Tytuł

Pęzino - zamek

Kazimiera Kalita-Skwirzyńska

Kliknij, aby zobaczyć całš mapę
 
Widok od strony południowo-wschodniej
Widok od strony południowo-wschodniej
(fot. G.Solecki)
Widok od strony północno-zachodniej, rycina z połowy XIX w.
Widok od strony północno-zachodniej, rycina z połowy XIX w.
Herb rodu von Puttkamer
Herb rodu von Puttkamer
(fot. G. Solecki)

Zamek w Pęzinie to jeden z najładniejszych zakonno-rycerskich zamków na Pomorzu. Posiada bardzo bogata historię i oryginalne, mało przekształcone formy pochodzące z epok gotyku, renesansu i neogotyku. Najstarszy etap budowy zamku rozpoczął się pod koniec XIII w., kiedy posiadająca Pęzino rodzina de Pansin wzniosła tu swoja siedzibę. W 1357 r. dom przejęli Borkowie ze Strzmiela, należący do jednego z najstarszych i najznaczniejszych rodów pomorskich. Nie utrzymali Pęzina zbyt długo, bo już w 1382 r. sprzedali posiadłość baliwowi zakonu joannitów, Bernardowi von Schulenburg. Transakcję z rodzina Borków zatwierdzi. Książę Warcisław V, pozwalając Schulenburgowi na wzniesienie nowego zamku w zamian za udział joannitów w obronie księstwa. Budowę realizował prawdopodobnie twórca zamku joannitów ze Swobnicy. Świadczy o tym podobne usytuowanie budowli na sztucznie usypanym wzniesieniu oblanym ze wszystkich stron wodami rzeki i fosy. Podobny jest też plan nieregularnego czworoboku, utworzony przez wysokie mury obronne z jednym skrzydłem mieszkalnym i wieżą w narożniku skrzydła bramnego. Wszystkie elementy zamku wzniesiono z kamieni granitowych i cegły w wiązaniu gotyckim. W XV wieku, po przejściowych kłopotach i utraceniu zamku na rzecz rodu Güntersbergów, joannici dobra odzyskali i w 1482 r. utworzyli tu siedzibę komandorii. Jednak już dziesięć lat później, z nieznanych powodów, sprzedali zamek i całą posiadłość Henrykowi Borkowi, nazywanemu też "czarnym rycerzem".

Z fundacji Henryka w połowie XVI w. doszło do modernizacji skrzydła mieszkalnego. Powiększono w nim okna, nadając im kształty upiętych kotar, pokryto ceglane elewacje cienkimi wyprawami wapiennymi z namalowanymi fugami i wybudowano nowe szczyty w dekoracyjnym stylu późnego gotyku. Z tej samej fundacji nieopodal zamku powstał niewielki kościół parafialny, w którym od tamtej pory chowano zmarłych członków rodu. Przebudowę skrzydła prowadzono zgodnie z panującymi od 2 ćw. XVI w. wpływami architektury saskiej, które dotarły na Pomorze wraz z twórcami realizującymi przebudowę południowego skrzydła zamku szczecińskiego.

Większą rozbudowę zamku podjął około 1600 r. Maciej Bork, stawiając przy murze zachodnim nowe skrzydło mieszkalne przyległe do baszty obronnej i połączone ze skrzydłem gotyckim łącznikiem przy murze północnym. Nowe skrzydło wzniesiono w formie podpiwniczonej, trzykondygnacyjnej budowli zwieńczonej od północy bogato zdobionym szczytem z wysokimi kominami i wystawką w dachu po stronie zachodniej. Otynkowane elewacje, pokryte rysunkiem boni, podzielono poziomymi pasami gzymsów i rytmem dużych prostokątnych okien z plastycznie opracowanymi opaskami. Szczyty i wystawki zakończone wolutowymi spływami uzyskały mocne podziały poziome przecięte pionowymi listwami, tworzącymi układy kratownicowe. Jednoprzestrzenne wnętrze przyziemia przykryto ceglanymi, tynkowanymi kolebami. Wnętrza wyższych kondygnacji przykryto drewnianymi, profilowanymi i polichromowanymi stropami belkowymi. W salach na parterze i piętrze wymurowano ozdobnie opracowane kominki, które ustawiono również na obszernej klatce schodowej.

W połowie XVII w. zamek został dość mocno zniszczony, a w 1680 r. - na drodze ożenku z jedyną dziedziczką dóbr w Pęzinie, Ewą Lilianą von Borck - zmienił właściciela, dostając się w ręce Piotra Jerzego Puttkamera. Własnością Puttkamerów zamek pozostawał do 1945 r. Podobnie jak Borkowie i ta rodzina wywodziła swoje korzenie z pomorskiego rycerstwa, ze słowiańskiego rodu Święców, i pieczętowała się herbem rybogryfa. Mąż Ewy Liliany podjął dzieło odbudowy zamku i majątku po zniszczeniach z okresu wojny trzydziestoletniej. Z fundacji Piotra pochodzi brama i ruiny kaplicy na podzamczu. W zamian za poniesione nakłady w 1703 r. uzyskał prawa własności do całego majątku.

Ostatnim etapem rozbudowy zamku przez Puttkamerów była regotyzacja i modernizacja skrzydła wschodniego dokonana w latach 1853-55 i powiększenie starej budowli od strony wschodniej o nowe skrzydło tej samej wielkości co stare. W 1864 r. przebudowano podzamcze, wyburzając stojącą tam wcześniej zabudowę gospodarczą. Na tym miejscu założono ogród z ośmioboczną altaną, a renesansową kaplicę pozostawiono w formie trwałej ruiny, wpisującej się w romantyczny nurt przeprowadzonej przebudowy. Ostatnie przed II wojną światową prace w zamku przeprowadzili Puttkamerowie w 1935 r., po pożarze, który uszkodził mury skrzydła neogotyckiego. Wtedy oba skrzydła przykryto wspólnym dachem. Prace przerwała wojna, jednak wcześniej zdołano przebudować skrzydło bramne, umieszczając w nim funkcje mieszkalne.

Po 1945 r. zamek, mimo użytkowania jako mieszkania, ulegał dewastacji. Remont ze środków państwowych podjęto w 1973 r., adaptując wnętrza na potrzeby PGR. Prace wg projektów wykonanych w Pracowni Konserwacji Zabytków w Szczecinie ukończono w 1990 r. Aktualnie zamek jest własnością prywatną.

 
 

© Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie, 2006 wstecz | do góry